„Nie mamy już światła”: „Dzień dobry!” Poranny program TF1 przerwany przez przerwę w dostawie prądu

W poniedziałkowy poranek Bruce Toussaint nie mógł kontynuować swojego porannego programu w La Une przez piętnaście minut z powodu awarii technicznej. Kanał musiał nadawać zwiastuny do godziny 8:00.
Przez TelewizjęBruce Toussaint miał skomplikowany początek nowego dnia na planie programu „Bonjour!” w poniedziałek, 25 sierpnia. Poranny program, który prowadził od stycznia 2024 roku, musiał zostać przerwany około 7:39 z powodu awarii prądu. „Mamy mały problem na planie… Nawet nie wiem, czy nadal jesteśmy na antenie. Skończyło się światło, a moja słuchawka przestała działać” – powiedział prezenter porannego programu francuskiego kanału informacyjnego One, gdy plan pogrążył się w ciemności.
Kilka sekund później program został przerwany, aby zrobić miejsce na zwiastuny, w tym jeden promujący program kulinarny Laurenta Mariotte'a.
„Wystąpił incydent techniczny w TF1. W tej chwili nie można wznowić transmisji na żywo programu „Hello!”. Poinformujemy o tym najszybciej, jak to możliwe! Przepraszamy za utrudnienia” – napisał Bruce Toussaint na swoim koncie X na Twitterze.
Po kwadransie wahania dziennikarzowi udało się wrócić na antenę tuż przed godziną 8 rano, aby kontynuować, jak zwykle, publikację bieżących wiadomości, czyli felietonu „Alba en liberté” w gazecie Alba Ventura.
Pierwszy program informacyjny dnia cieszył się w zeszłym sezonie coraz większym zainteresowaniem. Do tego stopnia, że stacja zdecydowała się wydłużyć nadawanie , oferując trzy godziny wiadomości, zaczynając od 6:55. Bruce Toussaint i jego zespół komentatorów będą w tym roku nadawać do 10:00 zamiast 9:30. Wśród nowych członków „Bonjour!” powitali Nicolasa Doze, byłego szefa działu ekonomicznego BFMTV, Aniceta Mbidę, eksperta ds. technologii i innowacji, wcześniej pracującego w radiu France Info, a także Sandrine Arcizet, uciekinierka z C8, gdzie prowadziła program „Animaux à adopte”.
Le Parisien